Wiersz miłosny Aleksandra Błoka pod tytułem Pieśń Ofelii

Pieśń Ofelii

Wczoraj przy nas nie było nikogo,

I on szeptał tak strasznie, tak strasznie.

I oddalił się tą smutną drogą,

A ja zapomniałam wczorajsze —

Zapomniałam wczorajsze.

 

Czy to wczoraj — czy dawno już było?

Tak milczący jest teraz i inny.

Moich lilii na łące nie było,

Nie znalazłam płaczącej wierzbiny,

Płaczącej wierzbiny.

 

Ach, to dawno — gdy mówiły do mnie

Czyjeś usta, gdy mnie całowały.

Jak to dawno — nie wspomnę, nie pomnę,

O czym brzegi strumienia szeptały,

O czym szeptały.

 

Odtąd widzę w najmniejszej roślince

Jego lica kochane i straszne...

Po tej samej on poszedł ścieżynce,

Dokąd odeszło wczorajsze,

Odeszło wczorajsze.

 

Dobrej łąki ukryły mnie zioła,

I już więcej nie umiem się żalić.

Czy to dawno było — czy wczoraj...

Coś mówili, tulili, całowali —

Mnie całowali.

Przełożyła
Mieczysława Buczkówna