Wiersz miłosny Aleksandra Błoka pod tytułem Smyczek zaśpiewał
Smyczek zaśpiewał
Aleksander Błok
Smyczek zaśpiewał. I nad nami
Uleciał obłok smugą duszną.
Słowik nam śnił się. Ramionami
Objąłem kibić twą posłuszną.
Nie słowik — struna skrzypiec grała,
A kiedy pękła, jam usłyszał,
Jak wokół łkała i dźwięczała,
Niby w wiosennym gaju, cisza.
O, jak w łkające dźwięki żywe
Majowe burze się toczyły!...
Dłonie zbliżały się lękliwe,
Przymknięte oczy mnie paliły...
Przełożył
Włodzimierz Słobodnik