Wiersz miłosny Aleksandra Nawrockiego pod tytułem Mzija
Mzija
Aleksander Nawrocki
Zaśmiejmy się — jakby wesela był czas,
a potem zapłaczmy — jak gdyby.
Rozłąka od dawna nie boli już nas,
więc dziś się zasmućmy — na niby.
Zobojętnieliśmy sobie — a może to sen?
Przebudźmy się znowu — jak gdyby.
Znów radość z udręką niech rzucą nas w śmiech
i wszystko niech będzie jak gdyby.
Jak gdyby w nas jedno i serce i myśl
żyć miały bez końca — jak gdyby...
Złączeni przysięgą dokąd mamy iść?
Ślub w cerkwi wziąć może — na niby?
Ty mną, a ja tobą — byliśmy raz gdzieś...
Czy lata przemknęły na niby?
Kochałam cię bardzo, kochałeś mnie też,
więc czemu jest dzisiaj jak gdyby?!