Wiersz miłosny Alicji Patey-Grabowskiej pod tytułem Zaklinanie
Zaklinanie
Alicja Patey-Grabowska
To rzeka rzek To ujście w dno
To ogień który obejmuje niebo
Źródło oczyszczające drzewo rozkwitłe
Moje wołanie niech do ciebie przyjdzie
To krew krwi To zęby w krzyk
To białe ostrze z grzbietem w łuk
To obnażone ciało i spragnione wargi
Moje wołanie niech do ciebie przyjdzie
To proch prochów Spoczynek czarny
Twarz umęczona i palce bezwładne
To świt nad rzeką Mgła na powiekach
Moje wołanie niech do ciebie przyjdzie