Wiersz miłosny Bohdana Urbankowskiego pod tytułem Nie budź się - jeszcze

Nie budź się - jeszcze

Nie budź się — jeszcze

nie napisałem ci świata

okno jeszcze nic przezroczyste

ptaki na niebie nie żywe

z ich gardeł piach

sypie się zamiast śpiewu

 

Nie budź się

jeszcze

leżymy obok siebie

jak martwe rzeczy

puste muszle

wyrzucone na brzeg

czarnego morza

 

Nie budź się

piszę

ścieżkę na brzegu w stronę świtu