Wiersz miłosny Bronisławy Ostrowskiej pod tytułem Błękit? nie błękit, a chrzest
Błękit? nie błękit, a chrzest
Bronisława Ostrowska
Błękit? nie błękit, a chrzest;
Obłoki? Nie! — modlitwy złote.
O, Ty jeden coś jest, który jest,
Racz przemienić moją tęsknotę.
Racz przemienić moją wielką tęsknotę
Jak błękit w kąpiący chrzest,
Jak obłoki w modlitwy złote —
O, Ty jeden coś jest, który jest!