Wiersz miłosny Bronisławy Ostrowskiej pod tytułem Wróż sobie, wróż

Wróż sobie, wróż

Wróż sobie, wróż

z czerwonych róż,

z czerwonych osypujących się płatków, co mrą.

 

Wróż sobie, wróż,

aż w sercu róż

znajdziesz me serce, znajdziesz me serce ociekające krwią.

 

Z czerwonych róż —

Ty weź je, skrusz,

i rzuć na wiatr, i rzuć na los, najświętszą dłonią Twą.

 

Z czerwonych róż —

I cóż? i cóż?

Krwawiące płatki, krwawiące serca, jak ptaki w zimnym wietrze się rwą.