Wiersz miłosny Charlesa Baudelairea pod tytułem Sed non satiata
Sed non satiata
Charles Baudelaire
Dziwne bóstwo o skórze ciemniejszej od nocy,
Pachnące mieszaniną piżma i hawany,
Dzieło magii poczęte przez Fausta sawanny,
Czarownico zrodzona o czarnej północy,
Nad opium, nad konstancę, wina wielkiej mocy
Chwalę bardziej eliksir twych ust niezrównany,
Cysterną twoje oczy są dla karawany
Mych znużeń i pożądań ku tobie ciągnących.
O niechaj mi oszczędzą żaru i podniety
Wielkie okna twej duszy, te źrenice czarne,
Diablico bezlitosna! Ja cię nie ogarnę
Dziewięć razy jak Styks i nie zdołam niestety,
By cię wpędzić do matni nareszcie znużoną,
W piekle twojego łóżka stać się Persefoną!
Przełożył Adam Ważyk