Wiersz miłosny Doroty Chróścielewskiej pod tytułem On - ten którego zapomniałam

On - ten którego zapomniałam

On — ten którego zapomniałam

ale o którym nie zapomnę

Ten który mnie zostawił kiedyś

za siódmą górą w siódmym niebie

wrócił Słuchajcie Wrócił do mnie

 

Jak mi się cieszył tapczan stół

Ze śmiechu mi ogłuchły ściany

Gdy wszedł to się na cztery spusty

drzwi wierne zatrzasnęły za nim

 

Gdzieżeś to było moje ciało

Gdzieście się podziewały wargi

Wrócił a mi furkoczą u ramion

w niegdysiejszych warkoczach kokardy

 

Niech nam się spełni niespełnione

I popatrz jestem w cierniach cała

Tylko zapomnij że o tobie

wciąż pamiętając zapomniałam