Wiersz miłosny Edmunda Wallera pod tytułem Pójdź, różo miła
Pójdź, różo miła
Edmund Waller
Pójdź, różo miła,
Do tej, co trwoni mnie i dni swe młode,
By zobaczyła,
Że gdy ją z tobą porównam, dowiodę,
Jak bardzo wielbię jej słodką urodę.
Choć się oburza,
Powiedz tej młódce wdzięcznej, lecz nieśmiałej,
Że gdyby róża
Miała w pustyni róść niezamieszkałej,
Zmarłaby, żadnej nie słysząc pochwały.
Warta niewiele
Ta piękność, która chowa się wśród cieni:
Niech jej czciciele,
W świetle ją widząc, staną zachwyceni;
Każ jej, niech wyjdzie, niech się nie rumieni.
I umrzyj, słodka;
Pokaż, że każdą rzecz tak doskonałą
Los ten sam spotka;
Mów jej, że czasu ma przed sobą mało
Wszystko, co piękne: czy to kwiat, czy ciało
Przełożył
Stanisław Barańczak