Wiersz miłosny Egipskiej poezji miłosnej pod tytułem Howet siódma

Howet siódma

Dni siedem siostry nie widziałem,

aż mnie choroba powaliła.

Stałem się jakiś ociężały

i już sam siebie nie poznaję.

 

Jeśli lekarze przyjdą do mnie,

serca lekami nie ucieszą.

Nie mają środków czarodzieje:

choroba jest nierozpoznana.

 

Kto powie: "Ona!", ten mnie wskrzesi,

tylko jej imię mnie podniesie.

Przyjście i wyjście jej wysłańców

oto, co wskrzesi serce moje.

 

Lepsza jest siostra niż lekarstwa,

ona jest dla mnie ponad wszystko,

w jej przyjściu moje ocalenie,

kiedy ją ujrzę — będę zdrowy.

 

Otworzy oko — odmłodnieję,

przemówi do mnie — sił nabiorę,

uścisnę — ona zło oddali

i aż po siedmiu dniach odejdzie.

Z egipskiego przełożył
Tadeusz Andrzejewski