Wiersz miłosny Egipskiej poezji miłosnej pod tytułem O, chwała tobie Złota Krowo
O, chwała tobie
Egipska poezja miłosna
O, chwała tobie Złota Krowo,
z pięknym obliczem, różnobarwna.
Jedyna w niebie, bez rywalki,
o, Hat-Hor, któraś jest przed Słońcem!
Podbiły Nubie twoje oczy,
o wielka pani Puntu,
o, źródło wiatru północnego,
pani powietrza, które rzeźwi.
. . . . . . . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . . . . . . . . .
Byłem śpiewakiem Hat-Hor kiedyś,
tej, co próśb wszystkich dziewcząt słucha,
gdy z płaczem jej się polecają.
Na głowę lejcie mi olejki
i dajcie piwa moim ustom,
i chleb ułamcie na ofiarę,
i placki kładźcie u stóp moich,
abym do Hat-Hor mówił o was:
wysłucha tego, co jej powiem.
Z egipskiego przełożył
Tadeusz Andrzejewski