Wiersz miłosny Egipskiej poezji miłosnej pod tytułem Och, najmilszy, twoimi sprawami
Och, najmilszy
Egipska poezja miłosna
Och, najmilszy, twoimi sprawami
zapragnęłam się zająć jak żona.
Gdy twe ramię na moim spoczywa,
z miłością ku tobie się zwracam.
Mówię sercu mojemu o tobie,
proszę mocno, jak ktoś zakochany:
"Moim władcą niech będzie dziś w nocy,
jest mi bowiem bez niego jak w grobie."
Czy nie jesteś i zdrowie, i życie?
Kiedy tylko przybliżasz się do mnie,
twoim zdrowiem tak bardzo się cieszy
moje serce, co wciąż ciebie szuka.
Z egipskiego przełożył
Tadeusz Andrzejewski