Wiersz miłosny Egipskiej poezji miłosnej pod tytułem Wszystko się w łożu pomyliło
Wszystko się w łożu
Egipska poezja miłosna
Wszystko się w łożu pomyliło,
. . . . . . . . . . . . . . . . . .
Usta mej siostry — pąk lotosu,
jej pierś — flakonik z wonnościami,
jej ramię — gałąź sykomory,
jej oko — czujne, choć zmrużone,
a czoło jej — to potrzask z jodły.
Jestem złowioną dziką gęsią:
palce wplątane mam w jej włosy,
które w potrzasku są przynętą.
Lecz po co mnie schwytano?
Z egipskiego przełożył
Tadeusz Andrzejewski