Wiersz miłosny Fryderyka Hebbela pod tytułem Ja przyszedłem
Ja przyszedłem
Afanasij Fet
Ja przyszedłem na dzień dobry
Szepnąć ci, że słońce wstało,
Że swym blaskiem ciepłym, modrym
Na liściach zatrzepotało.
Szepnąć ci, że las się ocknął
Każdym drzewem, każdym liściem —
W każdym ptaku śpiewa wiosną,
Aż dygocze przed jej przyjściem.
Szepnąć ci, że z tym szaleństwem
Tak jak wczoraj- dziś przyszedłem,
Że jak duszy nowe szczęście
Tak ja tobie służyć będę.
Szepnąć ci, że chociaż nie wiem
O czym tobie będę śpiewać
To już jutro —
bal na niebie.
To już dzisiaj —
pieśń dojrzewa.
Przełożył
Krzysztof Maria Sieniawski