Wiersz miłosny Georga Trakla pod tytułem Na wiosnę
Na wiosnę
Georg Trakl
Pod ciemnymi krokami śnieg zapada się cicho,
W cieniu drzewa
Podnoszą słodkie powieki kochankowie.
Posłuszne są ciemnym wezwaniom wioślarzy
Gwiazdy i noc.
I wiosła lekko wybijają takt.
Wnet na zapadłych murach zakwitną
Fijołki
I z wolna zazieleni się skroń samotnego.
Przełożył
Leopold Lewin