Wiersz miłosny Gerarda Diego pod tytułem A twe dzieciństwo

A twe dzieciństwo

A twe dzieciństwo, mów, gdzie twe dzieciństwo,

bo ja go pragnę.

Tej wody, którą piłaś,

rwanych przez ciebie kwiatów,

zaplatanych warkoczy,

zagubionego śmiechu.

Jak to możliwe, by nie były moje?

Powiedz, bo mi tak smutno.

Piętnaście lat — i twoich tylko, nigdy moich!

Nie kryj swego dzieciństwa.

Proś Boga, niechaj się cofniemy w czasie.

Powróci twe dzieciństwo, pójdziemy się bawić.

Przełożył
Janusz Strasburger