Wiersz miłosny Hafiza (Hafeza) pod tytułem Tam, gdzie jesteś ty, o pani

Tam, gdzie jesteś ty, o pani

Tam, gdzie jesteś ty, o pani —

Na tern miejscu chcę umierać:

Nie chcę żadnej mórz przystani,

W twej przystani chcę umierać!

Bogacz skarby i klejnoty,

Gdy nadejdzie czas, porzuci:

Ja przy tobie, skarbie złoty,

Ach, przy tobie chcę umierać!

A gdy skryjesz się przede mną,

Ja u drzwi twych się położę:

Czy w dzień jasny, czy w noc ciemną —

U twych drzwi ja chcę umierać.

Me ostatnie słowo, Boże,

Jakież będzie? Ach! jej imię!

Toć inaczej być nie może.

Z tern ja słowem chcę umierać.

Przełożył
Antoni Lange