Wiersz miłosny Heinricha Heinego pod tytułem Z "Księgi pieśni"
Z "Księgi pieśni"
Heinrich Heine
Przyznajże się, moja miła:
Może jesteś marą senną,
Co poecie się zjawiła
W niespokojną noc wiosenną?
Ale nie, zmrużonych słodko
Słodkich ocząt, słodkiej twarzy,
Słodkiej ciebie, moja trzpiotko,
Skąd, poeta nie wymarzy.
Bazyliszki i upiory,
Co w bajecznym żyją świecie,
Wszystkie złe i straszne stwory
Mogą przyśnić się poecie.
Lecz spojrzenia łagodnego
Wdzięcznych ocząt, wdzięcznej twarzy
Zdrady twojej, fałszu twego,
Skąd, poeta nie wymarzy.
Przełożył Wiktor Woroszylski