Rusałka
Irying Layton
W uścisku ciało twe, doskonałość piersi,
Twe wargi; biodra w mych dłoniach brzemiennych,
Które gdy w ruchu są, cóż, wężami
Pełzając kryją się u twych złotych pośladków.
Gdy wówczas wielkie twe maszynerie miłości
Ruszą we wnętrzach brzucha, zaciekłe, podwodne,
W drobne roziskrzą się ukąszenia
W gorącej ślinie topiąc wszystkie me pustynie.
I jestem wodą w kamiennym czerpaku
Scałowywaną w nicość przez suszące słońce;
Albo Sahary suchym piachem
Wilgoci twej na sobie łaknącym bez końca.
Tak opętane, tak rozpękłe moje całe ja,
Że nie zwiąże połówek mych różany bicz
Kiedy przysiadłszy, królowo, rozwilżasz
Sutki me spiekłe w gorejący ogród.
Aż kochanek twój, z tobą w parze, Paracelsus,
Wyłowię duszę dla ciebie spomiędzy
Mych lędźwi; drżysz w moim uścisku
I cała wilgoć twa przybiera formę łez.
Kanada
Z angielskiego przełożył
Robert Stiller