Wiersz miłosny Jana Czeczota pod tytułem Wędrowna ptaszyna

Wędrowna ptaszyna

Ptaszku! ptaszku! skąd przylatasz?

Czy nie z polskich ziem?

Niech od ciebie o najmilszej

Chociaż słówko wiem.

 

Czyś nie bywał w jej ogródku,

Czyś nie widział tam,

Która gasi swym powabem

Róży kwiatek sam?

 

Czyś nie przerwał dumań drogich

Przez niebaczny śpiew?

Lub zabawił przelatując

Po gałązkach drzew?

 

Czyś nie słyszał uronionych

W zamyśleniu słów?

Czy nie umiesz naśladować

Jej najsłodszych mów?

 

Powiedz, powiedz, daj pociechę,

Uśmierz troskę mą;

Powiedz, powiedz o najmilszej,

Co się dzieje z nią?

 

Ach, ulatasz, ach, nie mówisz

Któż mi wiedzieć da? ...

I ptaszynę odegnała

Dola moja zła!