Wiersz miłosny Jarosława Iwaszkiewicza pod tytułem Upokarza mnie miłość
Upokarza mnie miłość
Jarosław Iwaszkiewicz
Upokarza mnie miłość. Przestaję być sobą.
I myślę tylko o tym, co się dzieje ze mną,
Niebo mi się wydaje przykryte żałobą,
A ziemia albo zimną albo nieprzyjemną.
Nie mam dla ludzi wtedy żalu ni miłości,
Przeglądam się zbyt długo w przejrzystym zwierciadle,
I długo wyobrażam przedmiot mej miłości,
Ociągając się biernie na snu prześcieredle.
Gubię się, chcę poprawić i bezradny stoję
Widząc śnieg lub malachit obserwując stropów,
I patrząc na samotność, z którą się rozstaję,
Wciągam, chrapiąc nozdrzami, zapach heliotropów.
Nie wróci długo spokój; lata całe będę
Nie rozumiał mych czynów, słów i blasku ziemi,
Patrzę, jak na ugoru zaniedbaną grzędę,
Na mą duszę, spętaną więzami nowemi.