Wiersz miłosny Jeana Moreasa pod tytułem Mówi młoda dziewczyna
Mówi młoda dziewczyna
Jean Moreas
Rzekły mi kopry: tak cię lubi
Szalenie, że go miłość ta do ciebie zgubi.
Spiesz się na jego przybycie.
Kopry zawsze zawodzą; kłamią wyśmienicie!
Bądź miłościw, o Boże, mej duszy!
Rzekły rumianki: lecz dlaczego
Masz polegać z ufnością na uczuciach jego?
Wiarusa wytarte serce.
Rumianki, ostry sąd wasz, rumianki oszczerce!
Bądź miłościw, o Boże, mej duszy!
Rzekła szałwia: nie czekaj wcale,
Usnął w innych ramionach, w ukochania szale.
— Szałwio przesmutne twe głosy.
Splotę ciebie w wieniec, ozdobię nim włosy...
Bądź miłościw, o Boże, mej duszy.
Przełożył
Józef Gluziński