Wiersz miłosny Jerzego Lieberta pod tytułem List

List

Jarzębiną wieczór świeci i trzciną cienką

(Coś nam ręce powiązało i splotło, panienko).

 

I na łąkach dzieci nocą krzyczą przy ognisku

(Coś nam oczy połączyło jak dłonie w uścisku).

 

I skrzydłami ptaki szumią, kołyszą motyle

(Coś mi Twoje usta daje, gdy moje pochylę).

 

Coś do serca gorącego zbliża serce drżące

(I całują się dwa ptaki w piersiach trzepocące).