Wiersz miłosny Joannny Salamon pod tytułem Niemiłość
Niemiłość
Joanna Salamon
Pamięta żeby nie pamiętać
Myśli usilnie że nie wolno już myśleć
Marzy żeby nie marzyć
Drży żeby nie zadrżeć
Stara się pamiętać że nie wolno się starać
Zważa żeby nie zważać
Płonie ze wstydu na myśl że mogłaby zapłonąć
Jest po to by nie być
Tak Tak
niby nic a pełne ręce roboty
od nierana do niemocy