Wiersz miłosny Johanna Wolfgang Goethego pod tytułem Błoga tęsknota

Błoga tęsknota

Tylko mędrcom mówcie o tem,

Bo tłum wzgardzi w zaślepieniu:

Żywych sławić chcę tęsknotę

Za spalaniem się w płomieniu.

 

Wśród miłosnych nocy chłodu,

Stwarzający i stworzony,

Czujesz nagle serce z lodu,

W cichej świecy krąg wpatrzony.

 

Już cię więcej noc nie skrywa

Pośród mroków swoich cienia,

Znów pragnienie cię porywa

Wiznioślejszego zaślubienia.

 

Niczym tobie wszelka przestrzeń,

Lecisz — i znów w pętach tylu,

Aż spragniony światła, wreszcie

Tutaj spalasz się, motylu.

 

Póki tego nie posiędziesz:

Zgiń i znów się przemień!

Tylko smutnym gościem będziesz

Na tej ciemnej ziemi.

Przełożył
Mieczysław Jastrun