Wiersz miłosny Johna Drydena pod tytułem Idź sobie, zdrajco podły
Idź sobie, zdrajco podły
John Dryden
(Piosenka ze sztuki
"The Spanish Friar")
Idź sobie, zdrajco podły,
Grający tysiąc ról;
Dziś czary, co mnie zwiodły,
Na rany sypią sól.
Choć w słodkie nas otchłanie
Pociąga miłowanie,
Rozkosze to nie tanie:
Zapłatą jest nasz ból.
Tak łatwo nas oszuka
Wasz udawany ból;
Mężczyzna, chytra sztuka,
Plon zbiera z wielu pól.
Miłosnych wyznań siła
Niejedną z nas podbiła;
Lecz ta, co się sparzyła,
Wie, że to jedna z ról.
Wziąłeś mnie, w żądzach dzikszy
Niż samowładny król;
Lecz miód się rychło przykrzy,
Choć pełny czeka ul.
O zdrajcy, co w rozkwicie
Kwiat naszych serc niszczycie:
Milsza już śmierć, gdy życie
Niesie nam taki ból.
Przełożył
Stanisław Barańczak