Wiersz miłosny Juliana Tuwima pod tytułem Akacje

Akacje

Białe akacje tchną wonią opiłą

Pod nocą srebrno — modrą,

Jak gdyby innych kwiatów nie było

I wcale być nie mogło.

 

Te ciemne liście i białe kwiecie

Szelestnym szemrzą szeptem,

Jak gdybym żadnych głosów na świecie

Nie słyszał nigdy przedtem.

 

Tak przez gałęzie lśnią gwiezdne dale

I taki cichy ten wieczór,

Jak gdybym jeszcze nie kochał wcale

I tylko Ciebie przeczuł.