Wiersz miłosny Juliana Tuwima pod tytułem Rozważania w cukierence
Rozważania w cukierence
Julian Tuwim
Niebosiężne budowle,
Loty, zwiady cudowne,
Złoto, potęga, sława,
Królowanie, władanie,
Nawet wierszy składanie —
— Nie człowiecza to sprawa.
I rzecz nie jest człowiecza
Bóstwem pójść w tysiącwiecza
I ludzkość męką zbawić,
Ani zdobywać włości
Dla szczęścia potomności
I legendę zostawić.
Ani w gwiazdy patrzenie,
Ani ludom wieszczenie,
Ani burza zawrotna.
Nie po to człowiek żyje,
Nie po to w ziemi zgnije,
Marność wszystko stokrotna.
Ale rzecz jest człowieka,
Gdy na dziewczynę czeka
Długo, długo, wciąż dłużej...
I zasłuchany w ciszę,
Śmieszne imię jej pisze
Zapałką na marmurze.