Wiersz miłosny Julianea Windhagera pod tytułem Dom w ogrodzie
Dom w ogrodzie
Juliane Windhager
Nieco
za domów sieniami
i nieco
za lwami w gęstwinie
lecz wiele później
w ukośniejszym cieniu
(tam zbiór się
jabłek odbywa).
Coś z dawnych epok
bogów na stelach.
Ten z lirą
już dawno wytarty
z ludzkiej pamięci,
i ten z mieczem.
Zwróceni
lub pozostali
dwoje
nas tylko —
lecz białe
z głębi wyschniętej
studni wciąż jeszcze
twoje włosy
Eurydyko
niezapomniana.
Przełożyła
Wanda Piwowarczyk