Wiersz miłosny Kazimierza Przerwy-Tetmajera pod tytułem Mów do mnie jeszcze... II

Mów do mnie jeszcze

Mów do mnie jeszcze... Z oddali, z oddali

głos twój mi płynie na powietrznej fali,

jak kwiatem, każdym słowem twym się pieszczę.

Mów do mnie jeszcze...

 

Mów do mnie jeszcze... Te płynące ku mnie

słowa są jakby modlitwą przy trumnie

i w sercu śmierci wywołują dreszcze —

mów do mnie jeszcze...