Wiersz miłosny Krystyny Startari-Panusz pod tytułem Świt
Świt
Krystyna Startari-Panusz
Uszedł już czas
z tej nocy —
przez okna widzę,
jak świta ...
na ilu jeszcze orbitach
odnajdą mój sen
proroczy...
Zaczyna się dzień.
I przyszłość.
Myśl wstecz... — nic.
nie pamiętam.
Na całą szerokość idę!
W miłości
cała odpięta!
(noc, Łódź)