Przyjdź
Liliana (Flora Hufnagel)
Przyjdź do mnie w cichym dnia zaraniu,
Kiedy się rozkwit życia pieni...
Przyjdź, gdy przeczucie twarz zrumieni,
I kiedym w skrytym serca drganiu
Twoja. — Życie się tęczą mieni...
Przyjdź z hymnem o kochaniu...
Przyjdź, gdy zdyszane słońca żarem
Kwiaty się tulą do zieleni...
Gdy ścicha rozgwar... Żar spłomieni,
Upojeń dzikich omgli czarem —
Przyjdź, gdym omdlała krwi pożarem...
Przyjdź w uścisk mój z płomieni...
Przyjdź w oczekiwań szarej porze,
W której bym biegła na skraj świata —
Przyjdź, kiedy dusza ma skrzydlata
I gdy wspomnieniem serce gorze —
Przyjdź, a otchłanne serca zorze
Stworzą ci raj zaświata...
Przyjdź, gdy czerwona słońc poświata
Zgaśnie, zapadnie w nocy morze —
Przyjdź w ukwiecone szałem łoże —
Przyjdź, gdzie z zachwytów moc się splata,
Gdzie zapach myrrhy wonnej wzlata,
Gdzie szczęścia śmierć nie zmoże...