Wiersz miłosny Lilly Latus pod tytułem Lustro

Lustro

odwraca się do mnie

twoimi plecami

łamię jeszcze czerwone

paznokcie

wyłamując się z ram

próbuję przypomnieć sobie

smak poematu pisanego

językiem

na moich piersiach

 

w opustoszałych biodrach

hula wiatr

podnoszę z podłogi

koronkowe majtki

i oddaję się im

niechętnie

hermafrodyta w lustrze

spogląda na mnie

triumfująco

 

chcę znowu być

kobietą