Wiersz miłosny Lilly Latus pod tytułem Żądza krwi

Żądza krwi

nie dotarliśmy do źródeł

dziecka

a w moim brzuchu rośnie

zasiany przez ciebie

lęk

kolejny miesiąc

co we mnie

nie wzeszedł

 

rozdrapuję

niewidzialną ranę

rozmawiając z tobą

o pogodzie

przygryzam język

 

chcę krwi