Wiersz miłosny Mariana Janusza Kawałka pod tytułem Labirynt
Labirynt
Marian Janusz Kawałko
nasącz mnie dzisiaj błękitną muzyką
ciszy powieką dotknij zawstydzonej
fletni aż się roznieci tydzień
mego ciała nasiennego oczy rozkolysz
od oczekiwania niech falują niech
osłaniają nas przed pogorzeliskiem z powietrza
uczyń labirynt tak ciemny że jedynie Jahwe
się ukaże ustom przynieś czarkę
parującej tęczy na tę chwilę
oszalałych pieszczot i mnie aż do ziarnka
nad mlecze bielszego obierz lżejszego
niż sen obudź
w sobie