Wiersz miłosny Michała Anioła Buonarrotiego pod tytułem Com esser, donna

Com esser, donna

Jak może, pani, być, co z doświadczenia

Znane, ze dłużej przetrwa rzeźba żywa,

Którą dłoń z głazu twardego wyrywa,

Niż twórca, co go czas w popiół zamienia?

 

Przyczynę skutek trwałością zacienia,

Więc sztuka walkę z naturą wygrywa.

Wiem, bowiem z pięknym posągiem tak bywa:

Czas i śmierć dziełu nie bronią istnienia.

 

Więc mogę dwoje nas, czy w skały łonie,

Czy w barwach, długim obdarzyć żywotem,

Moją i twoją twarz kształtując, pani.

 

Tak że i w tysiąc lat po moim zgonie

Świat ujrzy piękność twą i mą nędzotę,

I że kochałem ciebie, mnie nie zgani.

Przełożył Leopold Staff