Wiersz miłosny Mieczysławy Buczkówny pod tytułem Dziecku

Dziecku

Zaledwie dostrzegalny w pocałunku

Odezwałeś się z głębokiego cienia

Wyprowadziłam cię na światło

I poruszyłam twoje serce

 

Ze źródła twojego płaczu

Począł się świat

 

Gdy z zaciśniętej piąstki

Uwolniłeś noc

Drgnęło powietrze

I deszcz wydarł ziemi

Pierwszy kiełek zieleni

Dla twoich pustych oczu