Wiersz miłosny Mirosława Książka pod tytułem Pszczoła w róży

Pszczoła w róży

Moje marzenie ma zapach mężczyzny

niech go czuć potem niech go czuć koniakiem

niech ramię — brzeg mój — słona plaża świtu

 

zapadam w lustro serduszkiem dziewczęcym

w dłoniach jagnięta mych dojrzałych piersi

miło jest na nich usadowić wzrok

 

a wzrok — zmysł czuły jak szczypnięcie rzęsą

nerwy opuszków żywa pszczoła w róży

głęboki pastel wilgotnawych warg

 

wargi — już cała jestem scałowana

dreszcz — ostry zakręt ostry zakręt — dreszcz

o moje ciało przesiąknięte mną

 

zaglądam w oczy tej cztedziestoletniej

ucichłej nagle — przestrzelony ptak

jest w tym spojrzeniu delikatny ból