Wiersz miłosny Nelly Sachs pod tytułem Kontur

Kontur

To wszystko już poza mną —

Uleciałaś wraz z całym moim światem

Kometo śmierci.

Poza mną już obejmowanie

próżni

kolisty pierścień

co zgubił swój palec.

 

Na powrót czerń i ciemność

jak przed stworzeniem świata —

Prawo żałoby.

Odarta z liści lekkomyślna pozłota

nocy

na którą sobie pozwolił dzień.

 

Cień, kaligrafia

jako spuścizna.

 

Zielenią malowane krajobrazy

z ich wróżebnie szemrzącymi wodami

zatopione

w ślepych uliczkach ciemności.

 

Łóżko krzesło i stół

wymknęły się na palcach z pokoju

po cienkim włosie rozstania.

 

Wszystko wraz z tobą stąd wywędrowało

Wszystko com posiadała jest mi odebrane.

 

Tylko ty ukochany spijasz

Słowa z mego oddechu

póki nie zamilknę na zawsze —

Przełożyła
Wanda Markowska