Wiersz miłosny Roberta Creeleya pod tytułem Zaczekaj na mnie

Zaczekaj na mnie

...żeby dawała mężczyźnie czuć

Powiedziałem jej,

 

się mężczyzną: dbała

tego, czego ty chcesz, ja

 

o to, aby oboje mogli

też chcę, tylko

 

cieszyć się przyjemnościami życia:

jeszcze bardziej. Myślisz,

 

zachowywała najniezbędniejsze formy

że poza małżeństwem to już

 

hipokryzji

nic się nie liczy?

 

krótko mówiąc, zapewniała sobie

No nie,

 

szczęście domowe.

powiedziałem.

Przełożył
Stanisław Barańczak