Wiersz miłosny Roberta Herricka pod tytułem Do kochanek swoich

Do kochanek swoich

"Pomocy!" wołam i "Ratunku!";

Starość przyczynia mi frasunku:

Coraz mniej mogę czynić rzeczy

Dawniej tak miłych. Niech uleczy

Mnie, Czarodziejki urodziwe,

Wasza Magiczna Moc; niech tkliwe

Zaklęcia wrócą memu ciału

Choć trochę żądzy i zapału.

Poeci mówią nam, że stary

Ajson odmłodniał przez wywary

Medei; jeśli potraficie,

Sporządźcie ów Lek — niech mi życie

Nowe w uwiędłe wleje ciało,

By wam rozkoszy dostarczało.

Przełożył
Stanisław Barańczak