Wiersz miłosny Romana Gorzelskiego pod tytułem Kamasutra
Kamasutra
Roman Gorzelski
W oknie kasztan się kołysze
między Księżycem i Drogą Mleczną.
Twoja ręka obejmuje mnie za szyję,
moja ręka rozpina ci bluzkę.
Druga twoja ręka gładzi mnie po włosach,
trzecia twoja ręka dotyka moich warg,
czwarta twoja ręka zamyka moje powieki,
piąta twoja ręka gasi światło...
Jesteśmy fragmentem starej
hinduskiej rzeźby.