Wiersz miłosny Sir Johna Sucklinga pod tytułem Niech to licho!

Niech to licho!

Niech to licho! Trzy dni z rzędu

Kocham ją — i snadnie

Przez trzy dalsze będę kochał,

Jeśli deszcz nie spadnie.

 

Skrzydła Czasu wylinieją,

Zanim w świecie całym

Znów się znajdzie ktoś, kto będzie

Kochankiem tak stałym.

 

Lecz sęk w tym, że owa stałość

Nie moją jest zasługą:

Gdyby to nie była ona,

Nie kochałbym tak długo.

 

Gdyby to nie była ona,

Z twarzyczką tak miłą,

Już by dawno na jej miejscu

Sześć tuzinów innych było.

Przełożył
Stanisław Barańczak