Czy ty pamiętasz?
Stanisław Grudziński
Czy ty pamiętasz? — Dawne to dzieje!
Dzieci oboje,
Jakieśmy sobie świetne koleje
Snuli we dwoje.
Kwiatami twoje stroiłem skronie,
Byłaś krółową.
Za co mnie kochać, choćby na tronie,
Dawałaś słowo.
A naszym wrogiem na owe czasy
Był elementarz...
Nasze z nim wtedy ciężkie zapasy
Czy ty pamiętasz?
Czy ty pamiętasz nasze zabawy
Oraz kłopoty
I te świąteczne, świetne zastawy
Za cały złoty?
Byłem ci mężem — a ty mi żoną,
Siedząc przy stole,
Zawsześmy grali raz umówioną
Tę samą rolę.
Starsi z całusów do naszej roli
Mieli komentarz...
Lata dziecinnej owej swawoli
Czy ty pamiętasz?
Czas, który prędko wszystko zwycięża,
Sie szedł daremnie:
Moja małżonka ma dzisiaj męża,
Ale nie we mnie.
J choć przysięgła na wieczną miłość
Wówczas, przed łaty,
Dzisiaj zerwała ze mną zażyłość,
I bez zapłaty!
Dzisiaj dba o to, czyli na paszę
Poszedł inwentarz...
A owe dawne kłopoty nasze
Czy ty pamiętasz?
Dzisiaj cię wozi na świetne bale
Małżonek stary,
Kędy tłum mężczyzn uwielbia stale,
Paląc ofiary.
Pięknaś jak bóstwo — a więc rozkazem
Każde twe słowo;
Młodzież cię zowie nieczułym głazem,
Ale — królową.
Ja cię prowadzę, chcąc być dojrzanym,
Na wspomnień cmentarz...
Pytam: o dawnym twoim poddanym
Czy ty pamiętasz?