Wiersz miłosny Teofila Lenartowicza pod tytułem Rozmowa ze słowikiem
Rozmowa ze słowikiem
Teofil Lenartowicz
Powiedz, słowiku, powiedz, mój mały,
Błagam na wszystko w świecie!
O czym ty śpiewasz przez wieczór cały
W naszym ogródku, w lecie?
Czy opowiadasz swoje przygody
W miłym, rozgłośnym śpiewie,
Jakieś przeleciał wonne ogrody,
Na jakim spoczął drzewie?
Czy jak się kryjesz w liście zielone,
Gdy skwarne słońce pali?
Jak rankiem strząsasz piórka zroszone,
W cichej powietrza fali?
Czy o gwiazdeczce maleńkiej, drżącej,
Na lazurowym niebie?
Czy o tej wodzie zwolna ciekącej?
Powiedz mi, proszę ciebie!
— Ot! ja ci powiem, śliczna pastuszko:
Śpiewam piosenkę twoją,
Kiedy ci za czymś tęskni serduszko
I oczy we łzach stoją.
Kiedy zanika twój uśmiech słodki
I patrzysz smętna, blada!
A z rąk ci lecą bratki, stokrotki,
Kwiatek po kwiatku spada.