Wiersz miłosny Thomasa Campiona pod tytułem W jej twarzy ogród się odkrywa
W jej twarzy ogród się odkrywa
Thomas Campion
W jej twarzy ogród się odkrywa,
Gdzie obok lilii rosnę róże;
Rajski to sad, gdzie owoc bywa
Słodszy niż zdarza się w Naturze.
O wiśniach jednak próżno marzy
Każdy, kto sławi czar tej twarzy.
Dziwne to wiśnie: w ich czerwieni
Perły podwójnym lśnią szeregiem;
Lub też widzimy, zachwyceni,
Pęki róż napełnione śniegiem.
Książę, król nawet próżno marzy
O wiśniach z sadu owej twarzy.
Strzegę ich bowiem dwa anioły
I, zbrojne w łuki brwi napięte,
Los wróżę temu niewesoły,
Kto śni, że uszczknie wiśnie święte,
Kto o ich smaku próżno marzy,
Wpatrzony w cudny sad jej twarzy.
Przełożył
Stanisław Barańczak