Wiersz miłosny Tomasza Sobczaka pod tytułem Jeżeli wrócę, to tylko cieniem
Jeżeli wrócę, to tylko cieniem
Tomasz Sobczak
Jeżeli wrócę, to tylko cieniem,
którego i tak nie spotka
żaden Twój gest.
Stąpanie moich stóp
zamienię na drzwi skrzypnięcie.
Firanki niepokojem powieje mój oddech
a kwiat kaktusa pokaże Ci moje dłonie.
Poczułem teraz ile lat mają moje łzy.
Jak ciężkie są od bitew przegranych.
Zamykam oczy
i Twoje serce,
teraz jesteś ze mną.
Czyż nie szczęśliwy ze mnie ślepiec!
Wszystkie dni pamiętam noc jedną.