Wiersz miłosny Ulli Hahn pod tytułem Wreszcie wyemancypowana

Wreszcie wyemancypowana

Gdy odszedłeś

byłam zadowolona

że wreszcie będę sama.

 

Piłam moje piwo

tylko w knajpach

z kobietami które

były zadowolone

że w końcu są same.

 

Nieraz gdy ktoś jak ty

przysiada się do nas

oplata mu jedna z nas

swoje włosy wokół jego głowy

rzuca swoje serce na jego pierś

zdziera sobie jedna z nas

skórę z ciała.

 

Zawsze uśmiecha się do nas

płaci za piwo

i odchodzą.

Przełożył
Jan Koprowski