Wiersz miłosny Waldemara Okonia pod tytułem 54.
54.
Waldemar Okoń
Anioł stróż
jest niepewny
pewniejszy jest
anioł śmierci
o skrzydłach nietoperza
z liliami upiętymi
nad skronią
anioł stróż musi nas pożegnać
w pewnym momencie
i zająć się kimś innym
na pewno nie przychodzi mu to łatwo
ale rozkaz jest rozkazem
trudno bowiem przypuszczać
by umierał razem z nami
jest przecież nieśmiertelny
chyba że nie istnieje naprawdę
lecz jest naszym pobożnym życzeniem
podczas gdy anioł śmierci
jest na pewno
przypomina wielką ważkę
niekiedy siada składając skrzydła
na powierzchni naszego ciała
wtedy umieramy cicho i spokojnie
inaczej jest gdy przebija nas
stalowymi liliami
wtedy ból nie pozwala zasnąć
ani obudzić się ostatecznie
dlatego należy się do niego modlić
a on i tak nas nie wysłucha
na pewno.